Standardowy zestaw celowników, pozwalających na stosowanie z większością uzbrojenia. AR-14 skłąda się z półprzezroczystego ekranu (możliwego do zainstalowania w hełmie), oraz projektorów. W wersjach rozbudowanych dochodzą jeszcze czujniki położenia i ruchu gałki ocznej. Dodatkową częścią jest obiektyw bardzo dokładnej kamery - a raczej kamer, pozwalający na przyglądanie się celowi w pasmie widzialnym, podczerwieni oraz przy zastosowaniu termowizji. W większości przypadków jednak, używane są urządzenia celownicze broni, z których obraz przesyłany jest do układu wyświetlającego.
W najprostszym wykorzystaniu (z karabinami szturmowymi) - AR-14 wyświela żołnierzowi potencjalne cele, informacje o ich położeniu, szybkości itp. Informuje o tym kiedy lufa broni skierowana jest na cel - pozwala na szybkie eliminowanie przeciwnika na polu walki. W momencie używania celownika wraz z bronią o własnym sterowaniu - AR14 pozwala na kierowaniem broni poprzez analizę ruchu gałki ocznej. Komputer bojowy analizuje położenie operatora (oraz ułożenie jego głowy) oraz położenie broni. Analizuje obiekty na które spogląda operator i kieruje w to miejsce lufę automatu. W przypadku specjalistycznego sprzętu możliwa jest duża precyzja. Na polu walki jednak, zestaw tego typu używany jest głównie do prowadzenia ognia osłonowego oraz rażenia celów w odległości nie większej niż 200 metrów.

Informacja dla MG:
Czujniki AR14 dostępne są w wersji podstawowej. Czyli jest to wspomaganie celowania ze standardowej broni. Dopiero wersje rozbudowane pozwalają na sterowanie automatami strzelniczymi. Jest to sprzęt drogi, i nie jest często wykorzystywany. Najczęstszym zastosowaniem są szybkie akcje specjalne - w których udział biorą żołnierze wyposażeni w najnowocześniejszy sprzęt. Standardowa piechota kolonialna nie korzysta z tego typu udogodnień - gdyż polem walki najczęściej są zamknięte obiekty statków i baz, w których spadają możliwości wykorzystania AR14.
Dodatkowo sprzęt jest bardzo drogi, używany tylko wtedy, gdy pieniądze nie grają roli (czyli nigdy?) :-).